Sparingowa porażka w Lubinie

22 серп. 2020 |

Kobierzyczanki rozegrały w sobotę kolejne spotkanie kontrolne przed nowym sezonem PGNiG Superligi Kobiet. Podopieczne Edyty Majdzińskiej uległy wicemistrzyniom Polski, MKS Zagłębiu Lubin 31-34. Mecz rozegrano ku pamięci Henryka Kruglińskiego.

Kobierzyczanki rozegrały w sobotę kolejne spotkanie kontrolne przed nowym sezonem PGNiG Superligi Kobiet. Podopieczne Edyty Majdzińskiej uległy wicemistrzyniom Polski, MKS Zagłębiu Lubin 31-34. Mecz rozegrano ku pamięci Henryka Kruglińskiego.

Dla Kobierek był to piąty sparing w okresie przygotowawczym. Trójkolorowe mierzyły się m.in. z drużynami z Koszalina oraz Lublina. Miedziowe były ich rywalkami tydzień temu. Wówczas mecz zakończył się remisem 24-24.

Przyjezdne rozpoczęły zdecydowanie lepiej. Wynik, co prawda otworzyła Patrycja Świerżewska, ale po chwili było już 5-1 dla kobierzyczanek. Lubinianki złapały swój rytm dopiero po kwadransie gry i zaczęły odrabiać straty. Na boisku wyróżniały się dwie zawodniczki – Ola Tomczyk z Kobierzyc oraz Adrianna Góra z Lubina. W 17. minucie było po 8. Do końca pierwszej połowy rywalizacja byłą bardzo wyrównana, o czym świadczy rezultat tej części meczu – remis po 14.

Po zmianie stron obie drużyny narzuciły szybkie tempo. W niecałe pięć minut po przerwie padło aż osiem bramek, po cztery z każdej strony. KPR i MKS wymieniały ciosy w zasadzie przez całe spotkanie. Kobierzyczanki zaczęły mieć problemy ze zdobywaniem bramek w końcówce meczu, kiedy to w bramce pojawiła się Monika Maliczkiewicz. Wychowanka zespołu z Kobierzyc, a obecnie zawodniczka Zagłębia, znakomicie spisywała się między słupkami. Jej interwencje pozwoliły gospodyniom wyjść na prowadzenie, którego nie oddały już do ostatniego gwizdka. Mecz ku pamięci Henryka Kruglińskiego zakończył się wynikiem 34-31.

Pierwsza połowa była niezła. Zagrałyśmy dobrą piłkę w ataku i obronie. Bardzo podobała mi się dzisiaj Ola Tomczyk, która trzyma poziom przez cały okres przygotowawczy. W drugiej połowie straciłyśmy aż dwadzieścia bramek. Po zmianie stron w defensywie było znacznie słabiej, szczególnie przy rzutach z drugiej linii. Zabrakło konsekwencji, dodatkowo ważne rzuty odbiła Monika Maliczkiewicz, dla mnie osobiście MVP spotkania. Wystarczyło kilka głupich błędów, żeby przegrać mecz – komentuje Edyta Majdzińska.

Po meczu wręczono nagrody indywidualne. MVP spotkania została Emilia Galińska. Wyróżnienia otrzymały też inne zawodniczki, w tym Barbara Zimna, Natalia Janas i Aleksandra Tomczyk. W drużynie gospodyń docenione zostały Patrycja Świerżewska (nagroda Prezesa MKS Zagłębie Lubin), Adrianna Górna (nagroda od Rodziny Kruglińskich), Daria Zawistowska oraz Monika Maliczkiewicz.

MKS Zagłębie Lubin – KPR Gminy Kobierzyce 34:31 (14:14)
Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz, Drzemienicka – Stanisławczyk, Grzyb 4, Mączka , Hartman , Kochaniak 1, Świerżewska 6, Górna 5, Galińska 10, Zawistowska 1, Noga, Belmas 2, Drabik 1, Milojević 3, Matieli 1.
KPR: Kowalczyk, Zima – Ilnicka 1, Tomczyk 5, Buklarewicz 1, Janas 5, Kuriata, Wiertelak 1, Ważna, Kozioł, Ivanović 3, Koprowska 6, Kucharska 1, Despodovska 4, Wicik 2, Michalak 2.