Podopieczne Edyty Majdzińskiej zajęły trzecie miejsce na turnieju Ekogwaracja Cup organizowanym w Lublinie. Kobierzyczanki musiały uznać wyższość Młynów Stoisław Koszalin oraz MKS-u Perły Lublin.

Nasz zespół najpierw zmierzył się z ekipą z Koszalina. Kobierki rozpoczęły od prowadzenia, ale przeciwniczki szybko doszły do głosu. Odrobiły straty z nawiązką, a następnie powiększały przewagę. Ostatecznie zwyciężyły 35-33.

— Zaliczyliśmy zły występ. W pierwszej połowie zagraliśmy złe piętnaście minut w obronie. Lepiej było po przerwie, ale tutaj popełniliśmy wiele błędów w ataku, takich, które nie powinny nam się przytrafić. Ogólnie spotkanie było nieudany, ale dla mnie pożyteczne, bo będę mogła wszystko przeanalizować. Z dobrej strony pokazały się jednak Natalia Janas oraz Ola Tomczyk – komentuje Edyta Majdzińska.

Po południu zawodniczki z Kobierzyc zagrały z MKS-em Perłą Lublin. Gospodynie zyskały przewagę już na samym początku spotkania, kiedy to przy stanie 1-2 zdobyły cztery bramki z rzędu. Taki dystans pomiędzy obiema drużynami utrzymywał się w zasadzie przez cały mecz. Perła wygrała 29-21.

— Nasze granie z Mistrzyniami Polski było już znacznie lepsze, z o wiele solidniejszą grą w obronie i ataku. Fajne zawody zagrała Zorka Despodovska, Gosia Buklarewicz, a w obronie naprawdę na fajnym poziomie zagrała Oliwia Kuriata. Z tego występu jestem zadowolona, to bardzo wymagający przeciwnik i ogólnie rzecz biorąc, patrząc na to, że było to drugie spotkanie przy wysokiej temperaturze, która panowała na Globusie, mogę powiedzieć, że pewne elementy, które mieliśmy założone na ten mecz, zostały zrealizowane – dodaje Majdzińska.

Kobierzyczanki z bilansem dwóch porażek zajęły trzecie miejsce na Ekogwarancja Cup. Triumfowały gospodynie, MKS Perła Lublin, tuż przez Młynami Stoisław Koszalin.

— Dla mnie ten turniej był bardzo pożyteczny. Możemy wyciągnąć z niego mnóstwo wniosków. To było mocne granie, trudne mecze, które powinniśmy grać w okresie przygotowawczym – podsumowuje Trenerka Kobierek.

— Do pierwszego spotkania ligowego mamy jeszcze trochę czasu. Każdy sparing uczy, popracujemy nad zgraniem i wyciągniemy wnioski z przegranych – mówi obrotowa Kobierzyc, Zuzanna Ważna.

KPR Gminy Kobierzyce – Młyny Stoisław Koszalin 33-35 (17-21)
KPR: Kowalczyk, Zima – Ilnicka 2, Tomczyk 5, Buklarewicz 3, Janas 6, Kuriata, Wiertelak 4, Ważna 2, Kozioł 2, Ivanović 3, Koprowska, Kucharska, Despodovska 3, Wicik 2, Michalak 1.
Młyny: Krebs, Zimny – Grobelska, Urbaniak 3, Volovnyk 5, Kowalik 1, Rycharska 8, Nowicka 1, Smolinh 6, Borysławska 4, Andriichuk 6, Somionka 1.

MKS Perła Lublin – KPR Gminy Kobierzyce 29-21 (14-9)
MKS: Gawlik, Wdowiak – Malović 6, Rosiak 5, Tatar 4, Anastacio 3, Nosek 3, Balsam 2, Szarawaga 2, Gęga 2, Królikowska 1, Nocuń 1, Więckowska
KPR: Kowalczyk, Zima – Despodovska 8, Janas 4, Buklarewicz 4, Tomczyk 1, Kuriata 1, Ivanović 1, Michalak 1, Ważna, Kozioł, Koprowska, Wicik