Wracamy na piasek! Już w czwartek, tj. 25 czerwca, młodzieżowe drużyny KPR-u Kobierzyce rozpoczną tegoroczną rywalizację w piłce ręcznej plażowej. Kobierzyczanki wezmą udział w Mistrzostwach Dolnego Śląska. Turniej zostanie rozegrany w pobliskich Kątach Wrocławskich.
KPR Kobierzyce reprezentować będą aż trzy drużyny – juniorki, juniorki młodsze oraz młodziczki. Zwycięstwo premiowane jest awansem do mistrzostw Polski.
— Nie spodziewałyśmy się takiego szybkiego terminu, głównie ze względu na długą izolację. W porównaniu do zeszłego roku miałyśmy bardzo mało czasu na przygotowanie się. Jesteśmy zgranym zespołem, w piłkę ręczną plażową gramy już kilka dobrych lat, więc uważamy, że nie powinnyśmy mieć większego problemu z komunikacją na boisku. Często trenujemy w Kątach Wrocławskich, dobrze znamy to miejsce. Jak zwykle damy z siebie wszystko, mierząc w jak najlepsze miejsce – mówi Oliwia Kuriata z drużyny juniorek.
Juniorki, czyli dziewczęta urodzone w latach 2001-2003, rywalizować będą z UKS-em Handball 28 Wrocław oraz gospodyniami. Turniej rozegrany zostanie systemem „każdy z każdym”. W ubiegłym sezonie podopieczne Grażyny Janczak sięgnęły po tytuł wicemistrzyń Polski.
— To będzie nasza pierwsza przygoda z plażówką. W zeszłym roku nie zgłosiłyśmy się do turnieju z powodów organizacyjnych. Dziewczyny są bardzo podekscytowane, trenowały od maja, więc fizycznie są przygotowane. Ściśle pod plażówkę trenujemy już od jakiegoś czasu, wcześniej na hali, od niedawna na piachu. Dla większości to nowość, ale widać, że sprawia im to frajdę – podkreśla Trenerka młodziczek i juniorek, Beata Skalska.
Juniorki młodsze, czyli dziewczęta urodzone w latach 2004-2005, zmierzą się z MKS-em Victorią Świebodzice oraz UKS-em Handball 28 Wrocław. Tutaj również zastosowany zostanie system „każdy z każdym”.
Młodziczki to dziewczęta urodzone w latach 2006-2007 oraz młodsze. W tej kategorii rywalizacja będzie najtrudniejsza, bowiem UKS Handball 28 Wrocław oraz UKS GOKiS Kąty Wrocławskie wystawiły do turnieju po dwie drużyny. Nasz zespół czekają cztery mecze w myśl zasady „każdy z każdym”.
— Mamy ogromną nadzieję, że uda nam się wyjść obiema drużynami do turniejów finałowych mistrzostw Polski. To jest nasz cel, a na samych mistrzostwach chodzi już o fajną zabawę i oczywiście spróbowanie uzyskania jak najlepszego wyniku na miarę naszych możliwości – dodaje Skalska.
