Przed nami pierwszy mecz II ligi kobiet w kobierzyckiej hali! Rezerwy KPR-u podejmą na własnym parkiecie Polonię Kępno.
Zespół gości rozpoczął rozgrywki od przegranej w Świebodzicach. Mimo prowadzenia po pierwszej połowie części spotkania, kępnianki musiały uznać wyższość Victorii. Po porażce zajmują przedostatnie miejsce w tabeli i będą bardzo zdeterminowane, żeby powiększyć swój dorobek punktowy. W pierwszej kolejce najlepiej zaprezentowały się Paulina Skowrońska, Vanessa Gajewska oraz Agata Staniszewska.
-Kępno to ciekawa drużyna. Ich mocną stroną jest współpraca z kołem, mają to naprawdę dobrze wyćwiczone. Spotkałyśmy się z nimi na turnieju w ubiegłym miesiącu. Znamy się, wiemy mniej więcej, co grają, więc przygotowałyśmy się. Dużo trenowałyśmy obronę, żeby wyeliminować obrotową. Starałyśmy się grać zespołowo. Jeśli któraś z nas popełni błąd, reszta jej pomaga. Kluczem do sukcesu była wtedy właśnie defensywa, z której wyprowadziłyśmy sporo kontr, a to jest najłatwiejszy sposób na zdobywanie bramek. To będzie równie istotne w niedzielę. – powiedziała Marlena Bej, skrzydłowa KPR-u, Marlena Bej.
Kobierzyczanki zainaugurowały sezon zwycięstwem. W wyjazdowym spotkaniu pokonały MKS Karkonosze Jelenią Górę 27-21. Bardzo dobry występ odnotowały wówczas Jola Lech, która do meczowego protokołu wpisała się sześciokrotnie oraz Wiktoria Drozdowska, autorka ośmiu trafień.
Obie drużyny walczyły ze sobą podczas towarzyskiego turnieju w Świebodzicach. Górą okazały się wtedy podopieczne Grażyny Janczak i Mariusza Łyszczyńskiego. – Musimy się skupić na sobie, a nie dostosować do poziomu przeciwnika – dodaje Bej.
KPR Kobierzyce – KKS Polonia Kępno
niedziela, 20 października, godz. 14
Hala Sportowa ul. Dębowa 20 w Kobierzycach