Wypowiedzi po sparingu z Piotrcovią

1 sie 2020 |

Edyta Majdzińska, trenerka KPR-u Kobierzyce: Ten mecz był spotkaniem po pięciu miesiącach pauzy od rywalizacji. Tym bardziej podeszliśmy do niego z taką fajną ekscytacją. Osobiście byłam bardzo ciekawa rywala, gdyż do tej drużyny dołączyło wiele ciekawych zawodniczek. Byłam ciekawa, jak się wkomponują w zespół. Podsumowując krótko – cieszy wysoka wygrana, cieszę się, że każda zawodniczka, która wyszła na boisko, spełniała ważną rolę. Zagrały wszystkie zawodniczki, oprócz dwóch, które cały czas leczą urazy. Jestem zadowolona z dobrej gry w obronie i kontrataków. Mamy natomiast jeszcze trochę do poprawienia w ataku pozycyjnym i na tym się skupimy w najbliższym czasie.

Edyta Majdzińska, trenerka KPR-u Kobierzyce:
Ten mecz był spotkaniem po pięciu miesiącach pauzy od rywalizacji. Tym bardziej podeszliśmy do niego z taką fajną ekscytacją. Osobiście byłam bardzo ciekawa rywala, gdyż do tej drużyny dołączyło wiele ciekawych zawodniczek. Byłam ciekawa, jak się wkomponują w zespół. Podsumowując krótko – cieszy wysoka wygrana, cieszę się, że każda zawodniczka, która wyszła na boisko, spełniała ważną rolę. Zagrały wszystkie zawodniczki, oprócz dwóch, które cały czas leczą urazy. Jestem zadowolona z dobrej gry w obronie i kontrataków. Mamy natomiast jeszcze trochę do poprawienia w ataku pozycyjnym i na tym się skupimy w najbliższym czasie.

Karolina Wicik, rozgrywająca KPR-u Kobierzyce:
Myślę, że widać było, że ciężko przepracowałyśmy okres od początku lipca. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowane fizycznie. Zrealizowałyśmy założone cele. Dobrze funkcjonująca obrona plus postawa bramkarek pozwoliły nam wyprowadzać szybkie akcje. Dla wszystkich na pewno fajnie było wrócić na boisko po tak długiej przerwie. Osobiście jestem zadowolona z naszej gry i myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.